"...po deszczowym dniu słoneczny nadchodzi"
Data dodania: 2010-07-20
wczoraj załamka, a dzisiaj niespodzianka.
Dzień nie zaczął się zbyt miło, gdyż miałam spotkanie z szefem ekipy-musiałam trochę na nich naskarżyć. Efekty tego są jednak zadowalające-większość prac kosmetycznych wykonali dzisiaj, gdzie normalnie robiliby to tydzień. Zostały im schody, ścianka w spiżarni i garderobie do dokończenia i sprzątanie swoich rzeczy.
Byłam dzisiaj w banku złożyć wniosek o kolejną transzę, a wieczorem niespodzianka-pojawił się pan który robi zdjęcia dla banku,zatem kolejna transza będzie szybciutko.
No i pojawiła sie moja wełna. Zdjęcia jutro-byłam tak szczęśliwa, że zapomniałam zrobić zdjęcia.