Z tygodniowym opóźnieniem
Data dodania: 2010-11-15
ale taras został wylany. Miało to nastąpić w zeszłym tygodniu, ale betoniarka odmówiła posłuszeństwa. Jest duży i śliczny-już sobie wyobrażam kawkę na tarasie:)
Chłopakom(bratu, tacie, teściowi i oczywiście mojemu mężowi) należą się słowa uznania.
Ta wygląda:
i schody do gospodarczego
Teraz tylko czekamy na prąd i ruszamy z płytami-oby szybko nas "oświeciło":)
Dopiero się zorientowałam, że to setny wpis. Jesteśmy już na półmetku:)