Szczyty w górę
Drugi wieniec już wysechł, więc czas na szczyty. Po pierwszym dniu pracy wyglądało to następująco:
od wewnątrz
i od zewnątrz
od wewnątrz
i od zewnątrz
Dach najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu "zacznie się budować".
W poniedziałek przyjeżdża pan wymierzyć okna i za 2-3 tygodnie nasz domek będzie miał już okna. Drzwi zewnętrzne do kupna od ręki, więc w każdej chwili można je odebrać.Teraz jeszcze szukam w miarę taniej bramy garażowej-bo ceny które słyszę ostatnio to dla mnie kosmos.
W najbliższym czasie muszę jeszcze kupić kabel, bo szwagier chce już pod koniec czerwca kłaść elektrykę.
Może w takim tempie te święta będą jednak realne?