Wjazd
Data dodania: 2009-12-06
Wczoraj wreszcie coś się zaczęło u nas dziać.
Po wielu perypetiach z "wiekowym" nieco sprzętem o godz 13.00 naszą górkę zaczął "podgryzać" cyklop.
Po czterech godzinach pracy i wielu wyrwanych korzeniach prezentowało się to następująco:
To widok od ulicy
A poniżej od strony działki
A to korzenie, które spowolniły nasze prace
W poniedziałek -mam nadzieję -ciąg dalszy.